Mamo, chodź pójdziemy do Julity.
- Julita teraz jest w szkole.
To może do Oli.
-Ola też jest w szkole.
...
My też jesteśmy w szkole. Domowej ;)
Wybrałyśmy się na spacer, we dwie. mama czyli ja i moja starsza, kryształowa córka :)
a z nami Miłka, przybłęda, o której pisałam na moim drugim blogu.
właściwie chciałyśmy upolować żubra. napotkany sąsiad mówił, że dwa wędrowały sobie za płotami.
niestety nim się wybrałyśmy w trasę, żubry zdążyły się schronić między drzewami.
ale udało się nam upolować inne ciekawe zwierzęta.
stadko gili:
test spostrzegawczości ;)
na gile polował też ktoś jeszcze: kot o ciekawym umaszczeniu
potem na polach dostrzegłyśmy przedziwne kształty:
nad głowami przeleciało nam stadko ptaków i dopiero teraz sprawdziłam i wiem, że były to czajki.
szukałyśmy tropów...
żubra nie upolowałyśmy. jego tropy owszem...
chwila zadumy nad gigantyczną kupą...
...oraz miejsce, gdzie prawdopodobnie leżakuje wielki zwierz, bo w tym sosnowym zagajniku było miejsce wymoszczone jak łóżko, odchody żubra i wyłamane gałązki
fajnie było.
czuć już wiosnę w powietrzu :)
W bamboszkach, w kaloszkach, boso i w chodaczkach... po łące, brodząc w wodzie, polną ścieżką i po krzaczkach... na balkonie i w ogrodzie, i w pociągu, w ciemnym lesie... w słońcu, w deszczu, pod chmurami i gdzie wiatr tylko zaniesie... czasem w ciszy, czasem w śmiechu, czasem w rytmie "bossanowy"... to samemu, to duecie, człapię po rozum do głowy! czyli: ------o naszej edukacji domowej----
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Czajki to bardzo mądre ptaki ;) Są jednymi z najwcześniej przylatującymi na wiosnę z południa. Na naszą działkę siedliskową również przylatują i gniazda gdzieś niedaleko zakładają. A może i na naszej łące ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńno tak :)) czajki to też bardzo fajne dziewczyny ;)))))
OdpowiedzUsuńCo to za piaszczysty teren?
OdpowiedzUsuńdrogę u nas rozbudowują i te piachy to od poszerzania ulicy.
OdpowiedzUsuńbo my w ogóle to leżymy na piaskach :) dlatego mieliśmy problem z pierwszym sezonem w ogrodzie